|
|
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Kontakt ul. Piłsudskiego 27, 31-111 Kraków cracovialeopolis@gmail.com ![]() |
Z ARCHIWUM
Wszystkie
|
2005
|
2006
|
2004
|
2003
|
2002
|
2001
|
2007
|
2000
|
1999
|
1998
|
1997
|
2008
|
2009
|
2010
|
2011
|
2012
|
2013
|
2014
|
2015
[3/2006] KOBIETA NA POLITECHNICE? Wśród nieprzebranych materiałów ofiarowanych nam przez dra Tadeusza Krzyżewskiego znaleźliśmy wycinek z krakowskiego „Dziennika Polskiego” z 25 III 1981 – rozmowę red. Jana Adamczewskiego* z prof. dr. Wiktorem Bonieckim** (obaj dawnio nie żyją) pt. „Działacze z tytułami”. Temat był wtedy bardzo na czasie (1981, na kilka miesięcy przed stanem wojennym) i dotyczył działaczy, którzy do elit partyjno--państwowych wchodzili poprzez mniej lub bardziej uczciwie uzyskiwanie stopni naukowych. Redaktor zapytuje: Rozważmy podczas dzisiejszego spotkania przyczyny dziwnego zjawiska: każdy działacz publiczny jest co najmniej magistrem, co drugi jest doktorem, a i profesorowie się zdarzają. Przedtem jednak prosiłbym o kilka słów wspomnień, jak to przed wojną bywało, gdy uczelnie były naprawdę autonomiczne. Prof. Boniecki odpowiada: Kiedy na wydziale chemii Politechniki Lwowskiej umarł profesor, szukano odpowiedniego następcy. Wybitni polscy chemicy wskazali na wschodzącą gwiazdę – Alicję Dorabialską. Na radzie wydziału (i wydziały były naprawdę autonomiczne) stare, siwe żubry powiedziały zaskoczone: – Co, kobieta? Był to w historii wydziału pierwszy damski przypadek. Na dodatek młoda. A co młode – to ładne. Studenci zamiast na wzory, będą patrzeć na biust. Rada długo dyskutowała, ale decyzji jakoś podjąć nie potrafiła. Problem dotarł nawet do rektora. Kiedyś rektor widział się z Piłsudskim*** i powiedział, że ma kłopot. Piłsudski pyta: i Jaki? – Chemicy chcą kobiety! – To dobrze, weź – doradził marszałek. – Tak, ale ona jako studentka podpisała memoriał przeciwko marszałkowi! – No, to mądra jest. Weź! I Alicja Dorabialska była świetnym profesorem Politechniki Lwowskiej, a zakończyła życie jako profesor Politechniki Wrocławskiej****. Dalej nie przepisujemy, bo to całkiem inny temat. * W CL 3/96 drukowaliśmy artykuł J. Adamczewskiego Posąg ze Zbrucza. ** Rzecz znamienna: profesor Akademii Ekonomicznej W. Boniecki był w latach 50. sekretarze KW PZPR w Krakowie, a później przewodniczącym Prezydium RN w Krakowie, czyli ówcześnie prezydentem miasta. Był jednak znany – zwłaszcza w ostatnich latach PRL – z poglądów kolidujących ze stanowiskiem ówczesnych władz komunistycznych. *** Może tym rektorem był prof. K. Bartel, były premier? **** Prof. A. Dorabialska napisała wspomnienia m.in. ze swych czasów lwowskich Jeszcze jedno życie, wydane w 1972 r. W CL nie mogły więc jeszcze być omawiane. Postaramy się powrócić do tej książki. |