|
|
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Kontakt ul. Piłsudskiego 27, 31-111 Kraków cracovialeopolis@gmail.com ![]() |
KWARTALNIKI2005 | 2004 | 2006 | 2003 | 2007 | 2001 | 2002 | 2000 | 1999 | 1998 | 1997 | 1996 | 1995 | 2008 | 2009 | 2010 | 2011 | 2012 | 2013 | 2014 | 2015 | 2016 | 2017 | 2018 | 2019 | 2020 | 2021 | 2022
Magdalena Paździorówna, WIERSZE* * * Lwów miasto – świątynia ze śladami profanacji to zdarza się świętym miejscom to dobrze że bronią ich lwy rycerze śpiący pod ratuszem. Lecz zbudzą się i przebudzą do czynu który wielokrotnie zaistniał i jakiego jeszcze nie było. One drzemią narkotycznie kto to wie co im podano i tylko dlatego o swych braciach królewskich Orlętach chwilowo nie pamiętają. Lwów miejsce żałobne jakby ktoś po śmierci istoty drogiej jej przedmioty nietknięte zostawił i pozwolił im samoistnie trwać ku zagładzie powolnej czy misterium boże odprawiając? Lwowie miasto nie-moje któreś mnie adoptowało ciepłem wyjątkowym polskości strzeżonej intymności lecz poprzez rozwarte ramiona. Tutaj Boże Narodzenie jest naprawdę święte a ubóstwo – czcigodne i wiedzące o sobie a Nowo Narodzony taki swojski w swoim wygnaniu transcendentnego Absolutu. Bo kiedy Bóg się rodzi wtedy moc naprawdę truchleje w Boże Narodzenie po polsku pachnące w polskim mieście Lwowie. 22 XII 1996 r. MAGDALENA PAŹDZIORA, ur. w Krakowie. Pochodzi z rodziny sybirackiej (z wywiezionych na Sybir 9 osób powróciło 5). Ukończyła z wyróżnieniem Krakowską Akademię Muzyczną. Przez kilka lat pracowała jako skrzypaczka w Filharmonii Lubelskiej, równocześnie studiowała filozofię na KUL. Wykłada teorię muzyki w PLM w Krakowie. Poezje uprawia od lat, jej utwory ukazują się w różnych wydawnictwach, przedstawia je przy wielu okazjach i w wielu miejscach. Także we Lwowie, Wilnie i za granicą. Jest członkiem Zwierzynieckiego Koła Miłośników Sztuk Wszelkich. Jej poezję cechuje filozofia życia, religijność, patriotyzm, miłość, wrażliwość na piękno, pewien odcień romantyzmu. Głęboko przeżyła swoje pierwsze spotkanie ze Lwowem, który ją zauroczył.
|