|
|
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Kontakt ul. Piłsudskiego 27, 31-111 Kraków cracovialeopolis@gmail.com ![]() |
PUBLIKACJEKsiazki i czasopisma omówione w naszych kwartalnikach Wszystkie | 2005 | 2004 | 2006 | 2007 | 2002 | 2003 | 2001 | 2000 | 1999 | 1998 | 1996 | 1997 | 1995 | 2008 | 2009 | 2010 | 2011 | 2012 | 2013 | 2014 | 2015 | 2016 | 2017Sortuj alfabetycznie | Sortuj numerami
Bartyński Andrzej, Wróć bo czereśnie...[1/1998]Lwowsko-wrocławski poeta Andrzej Bartyński, urodzony we Lwowie w 1931 r., wydał swój nie pierwszy już tomik wierszy (poprzednich niestety nie znamy) pt. Wróć bo czereśnie..., wydany przez Stowarzyszenie Klub Inteligencji Niewidomej RP (Wrocław 1996). Jest tych wierszy 56 i wszystkie, tak czy inaczej, poświęcone Lwowowi, albo bodaj do Lwowa odniesione. Bartyński jest twórcą niewidomym, więc tym głębiej przeżywa swoje wzruszenia. Odnosi się wrażenie, że mimo wszystko doskonale widzi przedmioty swoich poetyckich wizji. Kiedyś wydrukujemy kilka jego pięknych wierszy, a dziś tylko próbka:
ODJAZD Na pustym dworcu pod umarłym zegarem z wyrwanymi ramionami wskazówek położyłem bukiecik mojej miłości A potem nieistniejącym fiakrem z nieistniejącą nadzieją odjechałem drogami smutku i tęsknoty przez pejzaż bólu nazywany Polską Za mną zostało moje miasto najpiękniejsze miasto świata |