PUBLIKACJE

Ksiazki i czasopisma omówione w naszych kwartalnikach

Olbromski Mariusz, Poemat jednej nocy

Dobrze znany naszym Czytelnikom p. Mariusz Olbromski z Przemyśla wydał kolejny zbiór swoich pięknych wierszy o Lwowie: Poemat jednej nocy (wyd. Regionalny Ośrodek Kultury, Edukacji i Nauki w Przemyślu, 2004). Tomik jest szczególnie starannie wydany, jego okładka i ilustracje są dziełem Krystyny Grzegockiej, też doskonale nam znanej lwowskiej artystki malarki, która obecnie kontynuuje swoje podyplomowe studia na krakowskiej ASP. Od niej też książeczkę otrzymaliśmy, za co bardzo dziękujemy.

Tomik zawiera 28 wierszy (w tym siedem składa się na Poemat jednej nocy, dając zarazem tytuł całemu zbiorkowi). Wszystkie wiersze zebrane w tomiku to rozmyślania i refleksje budzące się pod wpływem postrzeganych obrazów i nasłuchiwanych dźwięków, a jednych i drugich dosłownie i w przenośni. Autor przywołuje widziane naprawdę lub oczyma duszy budowle, wnętrza, detale, postacie, światła, wiąże je z historią, Ewangelią czy mitami. A wszystko to jest umiłowanym przezeń Lwowem, który przeżywa niemal religijnie.

Warto to polecić tym Czytelnikom, dla których wyobraźnia i poczucie piękna mają znaczenie. Będzie to dla nich prawdziwa uczta duchowa.

* * *

Jeden z wierszy Olbromskiego nosi tytuł Homagium Leopoli, a z koncertem o tym tytule wiąże się jako owoc doznanych przeżyć muzycznych i duchowych. Autor wyjaśnia w przypisie, że koncert taki odbył się we Lwowie 15 września 1996, a składał się z utworów 15 kompozytorów zadedykowanych przez nich rodzinnemu miastu. Tu musimy dać sprostowanie i wyjaśniające uzupełnienie.

Koncert Homagium Leopoli stanowił zakończenie Roku Lwowskiego 1994 w Krakowie*, zorganizowanego w setną rocznicę lwowskiej Wystawy Krajowej w 1894 r. Odbył się w sali Filharmonii Krakowskiej ponad 10 lat temu – 24 listopada 1994, a złożyły się nań utwory siedmiu (a nie 15) żyjących kompozytorów polskich, urodzonych we Lwowie. Inicjatorem i autorem tytułu był Andrzej Chlipalski, strona muzyczna leżała w rękach Stanisława Gałońskiego i jego Capellae Cracoviensis.

Koncert został powtórzony w Katedrze Lwowskiej w 1996 r., ale nie w całości (nie pamiętam, co i dlaczego pominięto).