|
|
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Kontakt ul. Piłsudskiego 27, 31-111 Kraków cracovialeopolis@gmail.com ![]() |
PUBLIKACJEKsiazki i czasopisma omówione w naszych kwartalnikach Wszystkie | 2005 | 2004 | 2006 | 2007 | 2002 | 2003 | 2001 | 2000 | 1999 | 1998 | 1996 | 1997 | 1995 | 2008 | 2009 | 2010 | 2011 | 2012 | 2013 | 2014 | 2015 | 2016 | 2017Sortuj alfabetycznie | Sortuj numerami
Trojan-Krzynowa Mieczysława, Miasto Busk i okolice na Kresach II Rzeczypospolitej, Busk[1/2009] Paczkę czterech książek poświęconych Buskowi (nad górnym Bugiem) przysłała nam ich autorka i wielka patriotka Buska pani Mieczysława Trojan-Krzynowa, urodzona już po ekspatriacji rodziny z ziemi ojczystej, a dziś zamieszkała w Raciborzu. Z zawodu jest historykiem, po studiach na UJ w Krakowie. Jej list, który towarzyszył paczce, drukujemy w dziale Listy.
Wśród czterech książek naszą uwagę zwracają głównie dwa grube tomy o podobnej zawartości, z których drugi stanowi zmodyfikowaną wersję pierwszej. Ta pierwsza nosi tytuł Miasto Busk i okolice na Kresach II Rzeczypospolitej (Racibórz 1998), druga o krótszym tytule: Busk (Racibórz 2005). Obie wersje stanowią zamierzenie dość oryginalne, są bowiem czymś z pogranicza monografii miasta, cyklu opowiadań historycznych z dziejów ziem kresowych z Buskiem w tle (czasem dość luźno związanych z głównym tematem), a także wspomnień osobistych i rodzinnych. Wszystko to czyta się z dużym zainteresowaniem, przychodzi jednak na myśl, czy nie warto było, dla lepszej czytelności, poszczególne wątki rozdzielić na kilka osobnych wydawnictw, przynajmniej dwa: tomik monograficzny, z wszystkimi wątkami i dygresjami historycznymi (np. wojen z Turcją, Obrony Lwowa itd.) i mapami, oraz wspomnieniowy, wzbogacony o dzieje rodzinne właścicieli Buska, a także o wątek wojenno-ekspatriancki, ze słowniczkiem i planikami Buska na końcu. Oba tomy byłyby ciekawe, każdy w swoim rodzaju. Bogactwo treści przekazanej przez autorkę nie straciłoby na tym, przeciwnie – zyskało. Tu trzeba zwrócić uwagę na pewien błąd rzeczowy, jaki czynią prawie wszyscy autorzy podobnych opracowań, a nie będący ich winą. Chodzi mianowicie o przyjmowanie, że pierwszymi mieszkańcami i panami tamtej ziemi byli Rusini. Cóż mogą pisać „zwykli” autorzy, skoro podobną nieprawdę podawali w XIX i jeszcze w XX wieku czołowi historycy polscy, a jedynym, który to kwestionował już przed 80 laty, był... architekt Jan Sas Zubrzycki, niestety nie traktowano tego poważnie. Dziś – na podstawie badań historyków, archeologów i językoznawców – wiemy, że byli tam zachodniosłowiańscy, prapolscy Lędzianie, plemię takie samo jak Polanie, Wiślanie, Ślęzanie i wiele podobnych, tyle że od tamtych oddalone, a potem zniszczone po najeździe ruskim w 981 roku. Lędzianie żyli nad Górnym Bugiem, górnym Sanem i górnym Dniestrem, więc i Busk powstał później na tym właśnie obszarze. Nie wolno tych faktów pomijać i dostarczać sąsiadom coraz to nowych – choć nieprawdziwych atutów. Kolejną pozycją jest albumik zatytułowany Busk. Kościół. Patron, opracowany również przez M. Trojan-Krzynową. Na 24 stronicach (licząc z okładkami) zawiera 22 zdjęcia i reprodukcje kościoła w stanie przedwojennym i dzisiejszym (po dewastacji w czasach sowieckich i odnowie w latach 1991–92), obrazów, figur, a także dwie mapki i dwa zdjęcia duchownych. Do tego albumiku mielibyśmy najwięcej zastrzeżeń. Trudno się zorientować, co pozostało z dawnego wystroju XVIII-wiecznego kościoła, a co jest nowe – np. ołtarze i niektóre w nich obrazy (jeśli nowe, to kto je malował?), polichromie na ścianach, rzeźby itd. Albumik nie tylko nie dostarcza podstawowych informacji, ale, co równie ważne, nie został zakomponowany wedle jakiejś „fabuły”, stanowiąc dość przypadkowy zestaw ilustracji. Ostatnią pozycją z serii otrzymanych książek jest opracowanie typu monograficzno-kronikarskiego wsi na Dolnym Śląsku (na płd. od Wrocławia) pt. Bożnowice, do której trafiła pewna liczba rodzin ekspatrianckich. Autorka wymienia nazwiska i członków ok. 50 rodzin skierowanych tu w kilku transportach, m.in. z Buska (w tym rodzina autorki), z okolic Grzymałowa i Trembowli. |