|
|
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Kontakt ul. Piłsudskiego 27, 31-111 Kraków cracovialeopolis@gmail.com ![]() |
SYLWETKIWszystkie 1995 | 1996 | 1997 | 1998 | 1999 | 2000 | 2001 | 2002 | 2003 | 2004 | 2005 | 2006 | 2007 | 2008 | 2009 | 2010 | 2011 | 2012 | 2013 | 2014 | 2015 | 2016 | 2017 | 2019 | 2022Sortuj alfabetycznie | Sortuj numerami GENERAŁ ROMAN ABRAHAM[4/1996]Przed 20 laty (26 sierpnia) zmarł wielki polski Żołnierz i patriota, lwowianin i Obrońca Lwowa w 1918 roku, generał Roman Abraham.
Był synem znanego profesora i dwukrotnego rektora Uniwersytetu Lwowskiego, historyka Kościoła, Władysława Abrahama. Szkołę średnią ukończył w słynnym konwikcie chyrowskim, studia i doktorat z prawa na UJK. Wcześnie wszedł na drogę walki o niepodległość: działał w Związku Młodzieży Narodowej „Zet” i w Drużynach Bartoszowych. Wstąpienie do Legionów uniemożliwiło mu powołanie do armii austriackiej, w której doszedł do stopnia porucznika, ale już od początku Obrony Lwowa w 1918 r. był dowódcą reduty na Górze Stracenia – to jego ludzie zawiesili polską chorągiew na lwowskim ratuszu. W 1919 r. był już dowódcą batalionu i pułku, został ranny. W 1920 r. dowodził Małopolską Brygadą Oddziałów Ochotniczych, w latach 1921–22 służył w 14. pułku Ułanów Jazłowieckich. Jak wielu lwowian, którzy ojczysty obowiązek rozumieli nie partykularnie, włączył się w przygotowanie i walkę III Powstania Śląskiego, organizując transport oraz dostawy broni i amunicji. Kiedy nastał czas upragniowej niepodległości i pokoju, jako inteligentny i doświadczony oficer, został powołany do Szkoły Sztabu Generalnego, potem do Wyższej Szkoły Wojennej, jako kierownik katedry taktyki, ale już w 1927 r. został dowódcą – awansowany na pułkownika – kolejno 26. pułku Ułanów Wielkopolskich, brygad Kawalerii „Toruń”, „Bydgoszcz” i Wielkopolskiej B.K. W 1938 został generałem brygady, wziął udział w odzyskaniu Zaolzia (gdzie 85% ludności stanowili Polacy). W Kampanii Wrześniowej 1939 r. walczył w ramach Armii Poznań gen. Kutrzeby, jako dowódca Grupy Operacyjnej Kawalerii, na którą składały się brygady Wielkopolska i Podolska (w skład tej ostatniej wchodził m.in. 14. pułk Ułanów Jazłowieckich ze Lwowa). Podległe Abrahamowi jednostki znalazły się w rejonie Leszna i Rawicza na linii natarcia niemieckich pułków Grenzschutzu, które zostały wyparte, jednak nie mogło to zmienić ogólnego obrazu konfrontacji sił polskich z niemieckimi. Potem był udział w bitwie nad Bzurą i przebijanie się w kierunku Warszawy przez Puszczę Kampinoską i lasy palmirskie. Była jeszcze słynna szarża Ułanów Jazłowieckich na Wólkę Węglową, ale los Warszawy był już przesądzony. Jako odważny i utalentowany dowódca, został generał Abraham uhonorowany najwyższymi odznaczeniami. Leczenie ran w warszawskim szpitalu, aresztowanie przez Niemców, obóz jeniecki, próba ucieczki i – za karę – obóz w Murnau, to etapy dalszych wojennych losów Generała. Po wojnie wrócił do Polski, ale nie do wojska. Osiadł w Warszawie, pracował w Polskim Urzędzie Repatriacyjnym, potem w spółdzielczości inwalidzkiej. Napisał „Wspomnienia wojenne znad Warty i Bzury”. Razem z gen. M. Borutą-Spiechowiczem słał apele do prezydentów Stanów Zjednoczonych i Francji w sprawie masakrowania Cmentarza Obrońców Lwowa przez sowieckie czołgi. Generał Roman Abraham zmarł w 1976 roku. Miał godny pogrzeb – z Warszawy do Wrześni w Wielkopolsce. Tam życzył sobie być pochowanym, obok matki, która we Wrześni osiadła po wygnaniu ze Lwowa, ale także i dlatego, że z dzielnicą tą był tak blisko związany. Kondukt pogrzebowy zatrzymał się przed Grobem Nieznanego Żołnierza, poległego w Obronie Lwowa, potem nad Bzurą... Nad grobem żegnał Go Prymas Polski Kardynał Stefan Wyszyński i gen. Boruta-Spiechowicz, rzesza towarzyszy broni i lwowian, oraz tłumy mieszkańców Wrześni. Był wiernym i godnym synem swojej Ojczyzny i swojego Miasta. * * * Warto przy okazji przypomnieć, że w roku 1996 przypadają: – 100. rocznica urodzin gen. Bronisława Ducha (ur. 1896 w Borszczowie, zm. 1980 w Londynie, prochy złożono pod Monte Cassino). – 30. rocznica śmierci gen. Tadeusza Bora Komorowskiego (ur. 1895 w Tarnopolskiem, zm. 1967 w Londynie). A w roku 1997: – 105 rocznica urodzin gen. Stanisława Maczka (ur. 1892 w Szczercu k. Lwowa, zm. 1994 w Edynburgu, w wieku 103 lat). – 105. rocznica urodzin i 30. rocznica śmierci gen. Stanisława Sosabowskiego (ur. 1892 w Stanisławowie, zm 1967 w Londynie). – 100 rocznica urodzin i 5. rocznica śmierci gen Klemensa Rudnickiego (ur. 1897 w Żydaczowie, zm. 1992 w Londynie, pochowanego w Krakowie). – 40 rocznica śmierci gen. Bernarda Monda (ur. w Stanisławowie, zm. 1957 w Krakowie). A.Ch. |