Strona główna O nas Kwartalniki Rozmowy Sylwetki Słownik Archiwalia Publikacje Wydawnictwa
Kontakt

ul. Piłsudskiego 27,
31-111 Kraków
cracovialeopolis@gmail.com

Facebook

SYLWETKI

Wszystkie 1995 | 1996 | 1997 | 1998 | 1999 | 2000 | 2001 | 2002 | 2003 | 2004 | 2005 | 2006 | 2007 | 2008 | 2009 | 2010 | 2011 | 2012 | 2013 | 2014 | 2015 | 2016 | 2017 | 2019 | 2022
Sortuj alfabetycznie | Sortuj numerami

EMANUEL SZLECHTER

[3/2013]

MŁODYM BYĆ  I WIĘCEJ NIC…

Mija w tym roku 70. rocznica tragicznej śmierci Emanuela Szlechtera, bez którego polska estrada czasów międzywojennych byłaby o wiele, wiele uboższa. Urodził się w 1906 r. we Lwowie, zginął wraz z żoną i trójką dzieci podczas likwidacji lwowskiego getta. Był wielkim polskim patriotą, brał udział w Obronie Lwowa 1920 roku.
Jego kariera jako twórcy tekstów piosenek estradowych (które też sam śpiewał) zaczęła się w 1930 r. Część lat przedwojennych spędził w Warszawie, w tamtejszych teatrzykach współpracował z Hemarem, Tuwimem, Jarossym. Jego przeboje śpiewali Hanka Ordonówna, Szczepko i Tońko, Bodo. Najważniejsze przeboje Szlechtera to pamiętane do dziś Umówiłem się z nią na dziewiątą, Bo to się zwykle tak zaczyna, Młodym być i więcej nic, A mnie jest szkoda lata i wiele innych.
Szczegółowy życiorys Szlechtera omawia najnowszy numer PSB nr 198.
Aleksandra Garlicka, z domu Mierzecka, urodziła się we Lwowie w 1933 r., była córką znakomitej lwowskiej artystki sztuki fotograficznej, Janiny Mierzeckiej, uczennicy Henryka Mikolascha, i autorką wspomnień Całe życie z fotografią. Aleksandra ukończyła historię na Uniwersytecie Warszawskim i – jako historyk – poszła za matką. Napisała swoją pracę doktorską o historii polskiej fotografii, pracowała też w kwartalniku „Fotografia”. Potem podjęła pracę w Instytucie Badań Literackich, w Pracowni Historii Czasopiśmiennictwa, i tam połączyła dwie najbliższe sobie dziedziny: do czasopiśmiennictwa dodała temat fotografii.

W ramach swoich zamiłowań zbierała stare fotografie, penetrowała zbiory muzeów, archiwów, bibliotek i organizowała świetne wystawy. Pośród nich, w 1991 r., w warszawskiej „Zachęcie” powstała wystawa Lwowiacy i ich Miasto. Niestety nie pozostał album, zabrakło środków. To wielka strata dla pamięci naszej historii i kultury.

Andrzej Chlipalski