Strona główna O nas Kwartalniki Rozmowy Sylwetki Słownik Archiwalia Publikacje Wydawnictwa
Kontakt

ul. Piłsudskiego 27,
31-111 Kraków
cracovialeopolis@gmail.com

Facebook

SYLWETKI

Wszystkie 1995 | 1996 | 1997 | 1998 | 1999 | 2000 | 2001 | 2002 | 2003 | 2004 | 2005 | 2006 | 2007 | 2008 | 2009 | 2010 | 2011 | 2012 | 2013 | 2014 | 2015 | 2016 | 2017 | 2019 | 2022
Sortuj alfabetycznie | Sortuj numerami

BISKUP IN PETTO

[4/2002]

BISKUP IN PETTO
W 10. rocznicę śmierci ks. Jana Cieńskiego
Urodził się w 1905 r. w rodzinnym majątku Pieniaki, w powiecie brodzkim. W roku 1928 ukończył studia rolnicze w Dublanach, a następnie podjął studia prawnicze na Uniwersytecie Jana Kazimierza. Tych nie ukończył, bo w 1933 r. zgłosił się do lwowskiego Seminarium Duchownego. Wyświęcony przez abpa Twardowskiego w 1938 r. rozpoczął pracę duszpasterską w Złoczowie, gdzie pozostał nieprzerwanie przez lat ponad pięćdziesiąt, aż do śmierci.
Jego posługa kapłańska przypadła na ciężki okres trzech okupacji – sowieckiej, niemieckiej i znowu sowieckiej. Nie wyjechał ze swojej małej ojczyzny, pozostał razem z wiernymi. W latach powojennych – najtrudniejszych, ponieważ wielu pracujących tu kapłanów zostało zesłanych do obozów pracy i łagrów – sam odwiedzał chorych na terenie pięciu województw: lwowskiego, tarnopolskiego, równieńskiego, wołyńskiego i chmielnickiego. Służył posługą duszpasterską nie tylko katolikom obrządku łacińskiego, ale każdemu, kto takiej posługi potrzebował. Był na każde zawołanie w dzień i w nocy. Ludzi starszych i chorych otaczał nie tylko opieką, lecz krzepił ich duchowo, a często pomagał materialnie.
Kościół złoczowski nigdy nie był pusty, a w święta ludzie stali nawet na ulicy.
Kiedy wiosną 1944 r. nacierająca armia sowiecka toczyła ciężkie walki z wojskami niemieckimi, poszczególne miejscowości przechodziły kolejno z rąk do rąk, a podobny los spotkał też Złoczów. Ksiądz Jan w nocy wyniósł z pola walki ciężko rannego wyższego oficera NKWD i z narażeniem własnego życia przez pewien czas przechowywał go u siebie. W uznaniu jego męstwa i poświęcenia władze sowieckie przyznały mu glejt nietykalności osobistej. Księdza Jana atakowano niejednokrotnie w lokalnej prasie, nikt jednak nie odważył się podnieść na niego rękę.
W 1988 r. obchodził ks. Jan Cieński 50-lecie święceń kapłańskich – jak na owe czasy uroczyście, gdyż władze zgodziły się na udział kilku księży ze Lwowa, co wówczas było rzadkością. W najtrudnieszym okresie prześladowań życia religijnego umiał zdobyć sobie autorytet nawet u władz.
30 czerwca 1967 r. podczas pobytu w Polsce został konsekrowany przez Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego na biskupa dla wiernych obrządku łacińskiego. Niejawna uroczystość odbyła się w kaplicy arcybiskupiej w Gnieźnie. Godność biskupia ks. Jana Cieńskiego nie została publicznie ogłoszona aż do jego śmierci.
50-lecie święceń kapłańskich ks. Jana Cieńskiego (klęczy w środku); z prawej bp. Rafał Kiernicki, 1988 r.
Ostatnie dwa lata ks. Jan ciężko chorował i po długich cierpieniach 26 grudnia 1992 r. odszedł do Pana Boga po nagrodę. Pochowany został na cmentarzu parafialnym w Złoczowie. Odszedł jeden z najstarszych kapłanów odradzającej się Archidiecezji.
Anna Bidna (Złoczów)

Prośmy Boga, by Kościół nasz uznał heroiczność cnót Biskupa Jana. Będziemy się o to modlić.